Okrutnie 😉 się cieszę i gratuluję Maćkowi! Już mi nikt nie wydrze numeru pierwszego wśród fanów na sportowych faktach :D, a spodziewam się, że za mną pójdą tłumy :)! Trzymam mocno kciuki, Maciejka!!!
Wszystko stało się jasne dzisiaj w nocy. Około 1 w nocy obudziło mnie powiadomienie na twitterze od Roberta Bendera z jednym słowem: „GO!” i mogłem przekazać wszystkim to co wiedziałem już od kilku tygodni a inni pewnie się domyślali. Bob Huggins dopiął swego i pozyskał na sezon 2016/17 a może i kolejne naszego rodaka.
Maciej Bender podjął decyzję i zagra w West Virginia!! Gratulacje!
— Wojciech Grudzień (@WojciechGrudzie) October 4, 2015
Przez chwilę poczułem się jak Adrian Wojnarowski i nawet miałem pomysł, żeby tego tweeta skomponować właśnie tak jak robi najlepszy insider w NBA ale stwierdziłem, że nie ma co świrować. Chyba byłem pierwszy. Nie wiem w sumie to nie ważne. Super było to, że obdarzono mnie zaufaniem, którego starałem się nie zmarnować i nie powiedzieć za dużo przed czasem decyzji. Chyba się udało.
Wracając do głównej myśli. Pomimo wielu ciekawych ofert i bardzo fajnych programów, które zgłosiły się do Macieja wybrał on ekipę z Morgantown. Od początku była to najsilniejsza opcja. Bob Huggins najpierw 2 razy przyleciał do Grundy i obserwował Maćka na turniejach. Był nim zachwycony i robił wszystko aby go pozyskać. Był jego opcją numer jeden na tegoroczną rekrutację. Planowana była również wizyta w rodzinnych Łomiankach jednak, ze względu na pobyt Maćka w USA ostatnie wizyty ponownie miały miejsce w Grundy. W ciągu ostatnich dni rekrutacji było ich aż trzy. Ta determinacja tego cenionego trenera była decydująca. W międzyczasie odbyły się wizyty zarówno na kampusie Rebels i wspólny trening z Tomkiem Gielo oraz w Morgantown.
Practice @ Ole Miss with Tomasz Gielo 🙂 pic.twitter.com/ZkEeGTfGQz
— Robert Bender (@Robert_Bender67) September 12, 2015
Już w sierpniu R. Bender pisał zapytany przeze mnie oto w którą stronę się skłaniają: „Jeżeli mówimy o konkretnych ofertach to chyba WVU i Ole Miss a jeżeli o perspektywach na oferty to Wisconsin (jeżeli Bo zostanie) i Gonzaga”
Ofert było sporo i z pewnością był to wyczerpujący fizycznie i psychicznie okres dla całego otoczenia gracza. Oddajmy głos Robertowi Benderowi, który opowie o kulisach i powodach decyzji.
Bob Huggins i WVU to główne powody wyboru który nie był łatwy. Tym bardziej, że w ostatnim okresie do szkół które chciały zaoferować stypendium dołączyła Florida Gators i SMU.
Po analizie i odrzuceniu pomysłu z Wisconsin gdzie w dalszym ciągu nie wiadomo kto i na jak długo będzie tam trenerem wybór zawęziliśmy do Ole Miss i WVU.
Właśnie te uczelnie były najbardziej zdeterminowane i w obydwu trenerzy pokazali że kto jest ich #1 w rekrutacji. Obydwie uczelnie oferują bardzo wysoki poziom koszykarski: konferencja Big 12 i SEC.
Jednak legendarny Huggs potrafił bardziej przekonać do wizji rozwoju oraz osiągnięcia profesjonalnego poziomu koszykarskiego.
Tak też się stało na ostatecznej liście pozostały Ole Miss i WVU. Wczoraj w rozmowach telefonicznych zarówno z Kennedym jak i Hugginsem Maciej oficjalnie przekazał ostateczną decyzję. Którą później ogłosił na twitterze.
Thank you to all the schools that recruited me, but I'm proud to say that I have commited to West Virginia Univeristy! #coutryroadtakemehome
— Maciej Bender (@Maciej_Bender) October 5, 2015
Za rok od teraz będzie on już w decydującej fazie przygotowań do sezonu w nowej ekipie. Teraz przed nim spokojny sezon seniorski w Grundy w Mountain Mission High School i spokojna głowa jeśli chodzi o przynależność uniwersytecką w NCAA.
Po odejściu Karnowskiego i Gielo z I dywizji po tym sezonie znowu będziemy mieli swojego przedstawiciela w silnej ekipie. Pozostaje czekać.
Na koniec jeszcze raz wielkie dzięki dla wszystkich począwszy od Roberta i Macieja Bendera oraz Pawła Mrozika. Dzięki wam poznałem jak wyglądają kulisy rekrutacji. No i przede wszystkim gratulacje z okazji wyboru. Oby okazał się strzałem w dziesiątkę i trampoliną jeszcze wyżej!
Okrutnie 😉 się cieszę i gratuluję Maćkowi! Już mi nikt nie wydrze numeru pierwszego wśród fanów na sportowych faktach :D, a spodziewam się, że za mną pójdą tłumy :)! Trzymam mocno kciuki, Maciejka!!!
O kurcze no to mega wiadomość!!