Zapewne nikt nie spodziewał się, że Nevada tak szybko zakończy swoją rywalizację w turnieju konferencji WAC. Drużyna Olka Czyża niespodziewanie przegrała z Louisiana Tech 73:78 i nie powalczy o pewne miejsce w NCAA Tournament.
Spotkanie świetnie rozpoczęli gracze Bulldogs, którzy szybko wyszli na kilku punktowe prowadzenie, a dodatkowo trafili wszystkich 7 pierwszych rzutów z dystansu. W Wolf Pack jak zwykle aktywny był Olek Czyż, ale to Louisiana Tech po 12 minutach prowadziła już 34:19. Na szczęście pod koniec pierwszej połowy Nevada poprawiła grę w defensywie, a dobry fragment zaliczył Malik Story i na przerwę gracze Wolf Pack schodzili przegrywając już tylko 3 punktami.
W drugiej odsłonie wciąż nieco lepiej prezentowali się zawodnicy Bulldogs, a w szczególności Raheem Appleby. I choć gracze Wolf Pack wciąż byli bardzo blisko rywali, to mimo wielu okazji nie potrafili przejąć inicjatywy w spotkaniu. Wprawdzie na 10 minut przed końcem udało im się wyjść na pierwsze prowadzenie w meczu, ale zawodnicy Louisiana Tech szybko odpowiedzieli skutecznymi akcjami i sytuacja wróciła do stanu poprzedniego. Od tego momentu gra była jeszcze bardziej wyrównana i coraz bardziej nerwowa. Niecałe trzy minuty przed końcem po celnym rzucie z dystansu gracze Wolf Pack prowadzili 71:69 i wydawało się, że mimo wszystko uda im się wyjść z tego spotkania zwycięsko. Niestety Nevada słabo rozegrała końcówkę i w rezultacie w ostatnich minutach musiała faulować. Zawodników Louisiana Tech jednak skutecznie wykonywali rzuty wolne, nie pozwalając rywalom na odrobienie strat i tym samym pieczętując swoją wygraną.
Bulldogs wygrali dzięki bardzo dobrej skuteczności z gry (w tym 8/14 za trzy), ale kluczowa okazała się ich obrona strefowa na całym placu. Gracze Nevada mieli ogromne problemy z przeprowadzaniem piłki na stronę ataku, co niejednokrotnie kończyło się stratami. Dodatkowo nacisk na rozgrywającego Wolf Pack spowodował, że Deonte Burton rozegrał jedno z gorszych spotkań w tym sezonie notując 5 punktów (2/10 z gry i zero rzutów wolnych), 5 asyst i 4 straty.
Najskuteczniejszym graczem Nevada był Malik Story, który uzbierał 21 punktów i 5 zbiórek. Olek Czyż dodał 18 oczek (7/12 za 2, 0/2 za 3, 4/6 za 1), 8 zbiórek, przechwyt, blok i miał także 3 straty oraz 2 faule, a Dario Hunt dołożył 11 punktów, 10 zbiórek (9 w ataku) i 2 bloki.
W Louisiana Tech najlepiej wypadł Trevor Gaskins notując 21 punktów, 5 zbiórek i 4 asysty. 17 oczek miał Raheem Appleby, a Romario Souza 16 punktów i 4 zbiorki.
W drugim półfinale faworyzowana drużyna New Mexico State pokonała Hawaii 92:81 i to ona zmierzy się dzisiaj z pogromcami Wolf Pack.
Mimo bardzo dobrego bilansu zespół Olka Czyża nie wystąpi w NCAA Tournament, a to wszystko za sprawą dość słabego terminarza. Wprawdzie istnieje jeszcze cień szansy, że Komitet wybierze Nevada, ale są one bardzo minimalne. W ramach pocieszenia prawdopodobnie zobaczymy ich w turnieju NIT, w którym zazwyczaj biorą udział najlepsze pozostałe drużyny.
Dodaj komentarz