Olek Czyż nie będzie dobrze wspominałem początku sezonu. Jego Nevada przegrała drugi mecz, a Polak zaliczył kolejny słaby występ.
Olek mecz rozpoczął jednak bardzo dobrze i po dwóch wymuszonych faulach cztery razy stawał na linii rzutów wolnych, trafiając dwukrotnie. Później postawa Czyża, podobnie jak i całego zespołu Wolf Pack ulega pogorszeniu. Zespołowo grający Rebels pod koniec pierwszej części gry osiągnęli przewagę 14 punktów, którą tuż przed przerwą Nevada nieco zniwelowała.
W drugie połowie UNLV spokojnie kontrolowali przebieg wydarzeń, w pewnym momencie ponownie powiększając przewagę do kilkunastu oczek. Nadzieje Wolf Pack dał jeszcze Malik Story, który w ostatnich 6 minutach meczu zdobył 14 z 24 punktów zespołu. Wszystkich strat odrobić się jednak nie udało i ostatecznie Nevada przegrała 67:71.
Najlepszym graczem Wolf Pack był Deonte Burton, który na swoim koncie zapisał 28 punktów, 4 zbiórki i 3 asysty. W Rebels wyróżnili się zaś Anthony Marshall (7pkt, 8zb, 7as) i Mike Moser (8pkt, 11zb, 5prz, 2bl).
Olek Czyż na boisku spędził 20 minut, w tym czasie zdobywając 3 punkty (0/4 z gry, 3/6 za 1), 5 zbiórek, 1 przechwyt oraz 1 stratę i 2 faule.
********************
Drugą porażkę w sezonie odniosła także drużyna Jakuba Kuśmieruka, tym razem przegrywając z North Dakota 47:63.
O wszystkim zadecydowała słaba pierwsza połowa, a pierwsze punkty dla Idaho State Kuśmieruk zdobył dopiero po 3 minutach gry. W tym czasie rywale sukcesywnie powiększali przewagę, która po 20 minutach wynosiła już 13 oczek. W drugiej odsłonie Bengals zagrali wprawdzie nieco lepiej, ale na niewiele się to zdała i wyraźnie ulegli Fighting Sioux.
North Dakota do zwycięstwa poprowadziła dwójka Aaron Anderson (17pkt, 5zb) i Jamal Webb (15pkr, 6zb, 6as). W Idaho State wyróżnili się zaś Polak, który uzbierał 10 punktów (4/7 z gry, 2/5 za 1), 6 zbiórek, 2 bloki, 2 straty i 2 faule oraz Andre’ Hatchett zdobywca 11zb i 5zb.
********************
W pewnie wygranym spotkaniu Texas-Arlington z East Texas Baptist (III Dywizji) 99:64 nie zagrał Karol Gruszecki, który ze względu na przepisy w tym meczu musiał pauzować (przy okazji dopuszczenia do gry NCAA zawiesiła go na jeden mecz).
W Mavericks najlepiej wypadli Bo Ingram (19pkt) oraz LaMarcus Reed III (16pkt, 9zb). 26 oczek dla rywali rzucił zaś Jeremy LaGarde.
Polak w NCAA zadebiutować ma w sobotę w spotkaniu z Louisiana Tech.
********************
Liberty grające bez kontuzjowanego Tomka Gielo pokonało William & Mary 75:72 i było to ich drugie zwycięstwo w sezonie. 20 punktów i 7 zbiórek uzbierał David Minaya.
Dodaj komentarz