Optymistyczne informacje napłynęły ze Spokane, gdy po 10 miesięcznej przerwie ponownie na parkiecie zobaczyliśmy Przemka Karnowskiego. I myślę, że z podobną radością torunianina przyjęli na boisku wszyscy fani zgromadzeni na Kraziness in Kennel, czyli corocznym przedsezonowym wydarzeniu dla kibiców Bulldogs, podczas którego po raz pierwszy mogą na żywo zobaczyć swój zespół, jednocześnie świetnie się bawiąc w trakcie najróżniejszych konkursów.

Feels great to be back #KrazinessintheKennel #UnitedWeZag pic.twitter.com/aTYK6Bc9qk

— Gonzaga Basketball (@ZagMBB) 8 października 2016

Polak, gdy tylko pojawił się na rozgrzewce, 6000 zgromadzonych na hali fanów zgotowało mu owację na stojąco, co na pewno dodatkowo go zmotywowało. W pokazowym 20-minutowym wewnętrznym sparingu zanotował 10 punktów, 2 zbiórki, 2 asysty i blok, a jego drużyna wygrała 52:40. Z dobrej strony pokazali się również Bryan Alberts, Killian Tillie, Nigel Williams-Goss oraz Jordan Mathews, czyli głównie nowi gracze, którzy wspólnie z Przemkiem będą stanowić o sile Bulldogs.

Wcześniej przed sparingiem odbyła się prezentacja drużyny oraz kilka innych atrakcji. Konkurs rzutów za trzy punkty wygrał Jordan Mathews, który w pierwszej rundzie trafił 14 razy, w finale pokonując Dustina Triano 12 razy. Tzw. „konkurs umiejętności” polegający na celnym rzucie spod kosza, z osobistych, za trzy i z połowy wygrała drużyna Zacha Collinsa. Po sparingu naturalnie nie zabrakło autografów i pamiątkowych zdjęć.

Kolejne podobne wydarzenie dla kibiców Zags już 15 października i wtedy odbędzie się tzw. Fan Fest z udziałem również żeńskiej drużyny.

Galerie zdjęć: GoZags.com, spokesman.com

O wydarzeniu napisał także PolskiKosz.pl