Nareszcie wyjaśniły się wszystkie moje wątpliwości, a przynajmniej tak mi się wydaje. Można więc pokusić się o dłuższy tekst wyjaśniający gdzie w tym roku fajni w Polsce będą mogli obejrzeć turniej NCAA. Oczywiście mowa będzie o oficjalnych i legalnych rozwiązaniach, a każdy kto zdecyduje się na inną opcje, informacji musi poszukać we własnym zakresie.

1) Podobnie jak rok temu NCAA uruchomiła platformę March Madness Live, która technologicznie zapewne przewyższa te znane nam z lat wcześniejszych, ale niestety nie jest dostępna dla kibiców spoza USA. Cytując kilka odpowiedzi na moje pytania zadawane na Twitterze: „Unfortunately, fans outside the US will not be able to watch the games live on the March Madness Live apps. If you’re outside the US, you will not be able to watch any of the games from any network on the apps. Video recaps and radio broadcast may be available internationally but live games are not. You can still enjoy feature of the app including team stats, fan chat, bracket challenge and full game recaps on broadband. Full game replays are available only on broadband (on the MM website).”

Wniosek jest taki, że na żywo nie powinno być nic dostępne, ale jeszcze szansa, że pojawią się spotkania z odtwarzania (EDIT: Działa). Z drugiej strony wchodząc w terminarz i klikając w mecze transmitowane w CBS pojawia się komunikat „Come back soon to watch this game live!”, a gdy wybieramy spotkania transmitowane we wszystkich innych stacjach otrzymujemy informacje: „Live cideo is only available to viewers in the U.S., U.S. territories, and Bermuda.” Jest więc nadzieja, że dane nam będzie oglądać na żywo i za darmo z oficjalnego źródła mecze pokazywane tylko w stacji CBS, czyli dokładnie tak, jak było rok temu (EDIT: Działa).

2) Jak można przeczytać w dzisiaj opublikowanym komunikacie prasowym sporą cześć turnieju pokaże stacja ESPN America dostępna w wybranych sieciach kablowych oraz w telewizji n (nie wykluczone, że po połączeniu także posiadacze Cyfry+ otrzymali ten kanał).

Naturalnie tu jednak będziemy zdani na to, co wybierze nam stacja, a jak wiadomo w pierwszych rundach bardzo często nakładają się na siebie aż cztery spotkania. Jeśli jednak szykować się będzie wyrównana końcówka możecie być pewni, że na czas jej trwania transmisja zostanie przełączona, tak by żadne niesamowite zakończenie was nie ominęło (tak chyba było w latach poprzednich).

Dokładną rozpiskę znajdziecie na stronie ESPN America oraz w prawej kolumnie na głównej stronie tego bloga.

3) Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem, ale też najdroższym jest wykupienie sobie miesięcznego dostępu do platformy ESPN Player. Koszt to 19,99 Euro, czyli około 83 złoty, jednak oprócz dostępu do wszystkich meczów turnieju na żywo i z odtwarzania, mamy też możliwość obejrzenia ogromnej ilości spotkań sezonu zasadniczego oraz startujących także dzisiaj wszystkich meczów turnieju NIT. Bez reklam, z wyborem jakości wideo i z możliwością przewijania spotkań oglądanych z odtwarzania.

Zdaje sobie sprawę, że nie jest to tanie rozwiązanie, ale jeśli ktoś planował dokładnie śledzić tegoroczny turniej warto wydać te pieniądze. Minusem jest jednak potrzeba posiadania karty kredytowej, bo tylko tak można dokonać płatności. Należy pamiętać też o zrezygnowaniu z usługi, która po miesiącu automatycznie jest przedłużana.

4) Znając życie najwięcej osób skorzysta z darmowych streamów lub narzędzi do zmiany IP w celu oglądania MMLive. Tu mogę jedynie pomóc podsyłając dwa bardzo przydatne linki – forum WiZiWiG i stronę FirstRowSports, ale trzeba się liczyć z wieloma wyskakującymi reklamami i niepewną jakością obrazu.

Niech każdy wybierze najlepsze rozwiązanie dla siebie.