Przed nami ostatnie 8 spotkań, które wyłonią nam 16 najlepszych drużyn w tym sezonie. Wczoraj byliśmy świadkami kilku niespodzianek. Odpadła rozstawiona z pierwszym numerem ekipa Villanovy. Oto co dzisiaj na akademickich parkietach. Aż żal bierze, że przez obowiązki zawodowe zobaczę tylko spotkanie Michigan State vs Virginia i spotkanie Duke. Wiele dobrego dzisiaj, później 4 dni przerwy i Sweet 16.

 
Midwest Region
22.15 Wichita State(7) vs Kansas(2)*
01.40 West Virginia(5) vs Maryland(4)

Kansas i Maryland wydają się być faworytami obu spotkań. Wszystkie cztery drużyny prezentują bardzo podobny poziom. Na tym etapie zadecyduje rozwój sytuacji w trakcie spotkania i forma dnia. Bardzo dobre match-upy, w których ciężko wskazać jednoznacznych faworytów.

Moje typy: Kansas, West Virginia
 
West Region
00.45 Oregon(8) vs Wisconsin(1)*

Wczorajszy mecz NC State i Villanovy powinien być przestrogą dla Badgers przed dzisiejszym spotkaniem. Tym bardziej, że ekipa Ducks to typowo turniejowy zespół. Zawsze dają z siebie maksa i nie inaczej będzie dziś wieczorem. Czy to wystarczy na bardzo mocny skład Wisconsin. To się okaże. Jeśli Frank Kaminsky zagra na poziomie z II rundy to będzie to chyba walka z wiatrakami.

Mój typ: Wisconsin
 
East Region
17.10 Michigan State(7) vs Virginia(2)*
23.10 Dayton(11) vs Oklahoma(3)
02.40 Northern Iowa(5) vs Louisville(4)

Czy trzeba wogóle coś dodawać patrząc na te 3 pary? Każde rozstrzygnięcie jest możliwe. Teoretycznie najłatwiejszą drogę powinni mieć Sooners. Jednak Dayton pokazało już 2 razy w tym turnieju, że wyżej rozstawiona ekipa nic dla nich nie znaczy i nie oddadzą szansy na Sweet 16.

W dwóch pozostałych spotkaniach nie ma faworytów. Każdy może wygrać z każdym. Jeszcze miesiąc temu dałbym w ciemno zwycięstwo Cavaliers nad Spartans. Teraz to nie wygląda już na tak oczywistą kwestie. Ekipa Toma Izzo rozkręciła się na dobre a wspaniały sezon Virginii został zmącony przez taki sobie występ w turnieju ACC.

Rick Pitino i Louisville czeka ciężka przeprawa z Northern Iowa. Przeczucie mówi mi, że to może być łatwe spotkanie dla ekipy Pitino. Przetrwali ciężką końcówkę w II rundzie i teraz powinni zdjąć z siebie ten ciężar i grać coraz lepiej. Mają doświadczenie na wielkiej scenie. Pitino wie jak grać pod presją. Więcej przemawia za Louisville.

Moje typy: Virginia, Dayton, Louisville


South Region
18.40 San Diego State(8) vs Duke(1)*
00.10 Iowa(7) vs Gonzaga(2)

Tutaj faworyci wydają się być bardziej oczywiści. Tak jak wielu przewidywało po odpadnięciu Iowa State starcie w Sweet 16 pomiędzy Gonzagą i Duke było więcej niż pewne. Dziś okaże się jak te typy mialy się do rzeczywistosci. Wszyscy czekamy i liczymy na to, że 1 i 2 seed wygrają swoje mecze. Możliwość rywalizacji w Sweet 16 Karnowskiego z prawie pewnym numerem 1 nadchodzącego draftu Jahlilem Okaforem po raz kolejny mogłaby promować naszego rodaka na amerykańskiej ziemi.

Moje typy: Duke, Gonzaga