Zespół Eastern Michigan przegrał z Drake 53:66 i była to ich czwarta porażka z rzędu. Jeszcze po pierwszych 20 minutach na trzypunktowym prowadzeniu byli gracze Eagles, jednak wysoko przegrana druga połowa (26:42) zadecydowała o dość pewnym zwycięstwie Bulldogs.
Jak zwykle najlepszym graczem Eastern Michigan był Darrell Lampley, który tym razem zdobył 20 punków i miał 3 asysty, ale należy także docenić 18 punktowy występ rezerwowego Dereka Thompsona.
W Drake wyróżnili się Ben Simons – 16pkt, 3zb, 3as i Jordan Clarke – 13pkt, 8zb.
Kamil Jantoń na boisku spędził tylko 11 minut i oddał dwa niecelne rzuty oraz zebrał dwie piłki.
Polak kilkanaście dni temu złamał nos, a 2 grudnia przeszedł operacje, po której otrzymał specjalnie dla niego przygotowaną ochronną maskę. Wcześniej w dwóch meczach radzić sobie musiał w masce uniwersalnej i jak widać całe zamieszanie na jego postawę dobrze nie wpływa. Sam zawodnik natomiast wspomina, że gra mu się bardzo dziwnie i ma nadzieję na szybki powrót do zdrowia.
Eagles w najbliższym meczu, czyli 10 grudnia zmierzą się z zespołem Purdue.
Dodaj komentarz