Polub nas na facebooku:    
Murphy Burnatowski w Śląsku

Potwierdziły się plotki, o których mówiono od jakiegoś czasu i wczoraj na stronie Śląska oficjalnie ogłoszono zatrudniono Murphy’ego Burnatowskiego. Przy okazji podano wszystkie podstawowe informacje, w tym także dlaczego mimo posiadania polskich korzeni Kanadyjczyk nie będzie mógł występować jako zawodnik miejscowy i dlatego tutaj nie ma potrzeby ich powtarzać. Zamiast tego skupimy się na pozostałych istotnych informacjach, czyli co tak naprawdę jest w stanie zaoferować skrzydłowy zza Oceanu.

Murphy swoją przygodę w NCAA rozpoczął od uczelni Maine (American East), gdzie po dwóch obiecujących sezonach zdecydował się na zmianę otoczenia. Wybrał Colgate i po odczekaniu przepisowego roku, mimo że przyszło mierzyć mu się w wyraźnie lepszej konferencji stał się jednym z najważniejszych graczy w zespole. Nie ma jednak, co się łudzić, bo Patriot League wciąż zalicza się do grona tych słabszych konferencji skąd bardzo mało zawodników wiąże swoją przyszłość z koszykówką. Oczywiście zdarzają się wyjątki, a najlepszym przykładem jest właśnie Burnatowski.

Przede wszystkim nowy skrzydłowy Śląska dysponuje naprawdę dobrym rzutem i w ataku bardzo często przebywał na obwodzie. Najwięcej ze swoich prób oddawał z dystansu, głównie po wyjściu na pozycje czy dograniu od kolegi. Nieźle wychodziły mu także rzuty po zwodzie, czy 1-2 kozłach z bliższej odległości, ale zdecydowanie skuteczniej spisywał się, gdy nie musiał tego stosować. 37,9% za trzy, oraz 34,5% z półdystansu na ostatnim roku gry, to naprawdę przyzwoite cyfry, a dodatkowo całkiem nieźle korzysta z zasłon. Dużo gorzej wypada w indywidualnych akcjach na koźle i na pewno panowanie nad piłką nie jest jego mocną stroną. Większość wjazdów kończyło się albo niecelnym rzutem, lub co gorsza stratą, więc nie dajcie sobie wmówić, jak informuje oficjalna strona Śląska, że Burntowski może grać na „dwójce”. Absolwent Colgate to przede wszystkim niski skrzydłowy z możliwością gry bliżej kosza, ale nie ma się co oszukiwać, bo Murphy i tak będzie uciekał na obwód. Na potwierdzenie warto dodać, że tylko co piąty rzut oddawał blisko obręczy (19,8% według Hoop-Math.com) i choć zdarzało mu się grać tyłem do kosza, to zazwyczaj był nieskuteczny i praktycznie zawsze schodził na mocniejszą lewą rękę. Mimo wszystko jest całkiem rozsądny, dzięki czemu popełnia stosunkowo niewiele strat i potrafi wykorzystywać swoją przewagę w szybkości lub wzroście.

W obronie dobrze pracuje na nogach i umiejętnie wymusza faule, ale nie zawsze nadąża za rywalem, przez co na pewno będzie miał problemy przeciwko szybkim i dobrze panującym nad piłką zawodnikom (gracze z szybkim pierwszym krokiem praktycznie od razu go mijali). Z drugiej strony jego braki w centymetrach i niespecjalnie długie ręce mogą stanowić spore utrudnienie w bronieniu silnych skrzydłowych preferujących grę tyłem do kosza. Ciężko więc przypisać go do konkretnej pozycji, zwłaszcza że defensywa Colgate opierała się na częstych zamianach krycia. Przez to też wielokrotnie bywał spóźniony (komunikacja między graczami mogła stanowić tu problem) łapiąc głupi faul, czy po prostu gubił swojego rywala. Przy swoich 200 cm jest dość silny, jednak nie wydaje się by na tle innych graczy aż tak się wyróżniał, a widoczne było to zwłaszcza w rywalizacji z mocniejszymi rywalami z większych konferencji. Jest za to całkiem atletyczny i dobrze porusza się po parkiecie, co pomaga mu po obu stronach boiska, np. przecinając linię podania i notując regularnie przechwyty. W skrócie prezentuje się solidnie, ale na pewno od zawodnika, którego reklamuje się jako specjalistę od defensywy oczekiwać można by czegoś więcej.

Murphy Burnatowski nie wygląda na gracza robiącego różnice w obronie czy ataku i w najlepszym wypadku będzie po prostu solidny. Na pewno fakt, że jest leworęczny może być jego atutem, ale też trzeba potrafić to wykorzystać. Jeśli ktoś oczekuje wyraźnej poprawy w stosunku do Nikola Malešević może być zawiedziony. Jeśli zaś został sprowadzony za rozsądne (bardzo tanio) pieniądze, jako rezerwowy SF/PF powinien sobie poradzić.

Kosi
14.07.2014

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Informujemy, iż administratorem Twoich danych osobowych jest Krzysztof Kosidowski. Kontakt z administratorem: e-mail: kosi@collegehoops.pl
Podanie danych osobowych zawartych w formularzu jest dobrowolne. Jednocześnie przysługują Ci prawa dostępu do Twoich danych osobowych, ich sprostowania (aktualizacji) lub usunięcia, ograniczenia ich przetwarzania, przenoszenia, a także sprzeciwu wobec przetwarzania Twoich danych osobowych oraz niepodlegania zautomatyzowanemu podejmowaniu decyzji (profilowaniu). Masz także prawo wnieść skargę w związku z przetwarzaniem przez nas Twoich danych osobowych do organu nadzorczego. Twoje dane osobowe będą przetwarzane na podstawie art. 6 ust. 1 lit. B ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych z dnia 27.04.2016 w celu obsługi i realizacji usługi.
CollegeHoops.pl © 2018
strony internetowe Wałbrzych HM sp. z o.o.
www.hm.pl | hosting www.hostedby.pl