Polub nas na facebooku:    
Zapowiedź sezonu 2013/14 – MWC

Ciężko będzie powtórzyć Mountain West Conference sukces z ubiegłego roku kiedy wysłała 5 z 9 zespołów do NCAA Tournament i była na pierwszym miejscu rankingu RPI wśród wszystkich konferencji. Liga straciła sporo talentu zwłaszcza, że w Drafcie poszło aż czterech zawodników z MWC: z numerem 1 – Anthony Bennett (UNLV), z 20 – Tony Snell (New Mexico), z 41 – Jamaal Franklin (San Diego State) oraz z 53 – Colton Iverson (Colorado State). Głównym faworytem do zwycięstwa jest New Mexico, ale przynajmniej cztery zespoły mają możliwości, aby pomieszać im szyki.

Faworyci 

New Mexico – Obrońcy tytułu mistrza konferencji z sezonu regularnego i tournament znów są głównym faworytem do zwycięstwa. Lobos zostali sklasyfikowani na 23 miejscu przedsezonowego rankingu AP Top25 a to głównie za sprawą powrotu niemal całego ubiegłorocznego składu, który niespodziewanie uległ w round of 64 zespołowi Harvardu. Na czele grupy powracających zawodników znajdują się ubiegłoroczny MWC Player of the Year obrońca Kendall Williams (13.3 ppg, 4.9 apg) i zawodnik najlepszej piątki konferencji podkoszowy Alex Kirk (12.1 ppg, 8.1 rpg). Podstawowe pytanie to kto zastąpi zdobycze punktowe Tony Snella. Odpowiedzią może być przychodzący z junior college Deshawn Delaney, który był w najlepszej piątce sezonu JuCo. New Mexico będzie bardzo doświadczonym zespołem w pierwszej piątce będzie biegać najprawdopodobniej trzech juniorów i dwóch seniorów. Rzadko się zdarza, że zwycięzca konferencji zmienia trenera, ale ofertę ze strony UCLA ciężko jest odrzucić. Steve Alford jest już w Westwood, a jego miejsca zajął jego asystent Craig Neal. Nowy trener New Mexico jest w komfortowej sytuacji, bo ma z miejsca zespół, który jest faworytem do zwycięstwa w konferencji. Oczekiwania są wysokie, skład jest mocny, a wszyscy liczą na kolejny tytuł i dłuższy run w marcu. Czy jednak nowy trener będzie w stanie odnosić z zespołem sukcesy porównywalne do swojego poprzednika?  Zawodnicy go znają i ponoć jako asystent miał wiele do powiedzenia w poprzednim sezonie więc jest nadzieja, że będzie to kolejny udany sezon dla Lobos. Pierwszy mały sukces Neal ma już na koncie. Udało mu się zatrzymać najlepszego centra konferencji Alexa Kirka, który nosił się z zamiarem podążenia za Alfordem do UCLA.

UNLV – Trener Dave Rice rozpoczyna swój trzeci sezon przywracania świetności Runnin’ Rebels i ciężko powiedzieć czy będzie to rok przebudowy czy zespół powalczy o wygraną w konferencji. Po utracie do NBA Anthony Bennetta, zakończeniu kariery akademickiej przez seniora Anthony Marshalla, odejściu Mike Mosera i Katina Reinhardta pozostała olbrzymia luka do wypełnienia. UNLV straciło zawodników odpowiadających za blisko 70% zdobyczy punktowych w ubiegłym sezonie. Talentu jednak w Las Vegas nie brakuje. Jest najlepszy defensor poprzedniego sezonu MWC Khem Birch (7.2 ppg, 5.7 rpg) od którego będzie w tym sezonie więcej zależeć także pod atakowanym koszem. Są także trzeci strzelec zespołu z ubiegłego sezonu Bryce Dejean-Jones (10.3 ppg) oraz sprowadzony z Connecticut Roscoe Smith, który podczas ubiegłego sezonu bywał już najlepszym zawodnikiem na treningach UNLV (nie mógł grać, bo pauzował po transferze). Christian Wood, Deville Smith oraz Kendall Smith to trójka freshmanów uważanych za Top100 swojej klasy i każdy z nich może liczyć na minuty w tym sezonie i walkę o tytuł debiutanta roku w MWC. W stylu up-tempo, który przywraca w Las Vegas coach Rice, ważne będzie jak te nowe twarze będą współpracować na boisku i czy będzie między nimi chemia. Jedno jest pewne UNLV powoli wraca na swoje miejsce w NCAA i będzie się ich fajnie oglądać.

Boise State – Pierwsza piątka Broncos, która wywalczyła w ubiegłym sezonie awans do NCAA Tournament, jako jedyna z zespołów grających w Tournament wraca na kolejny rok w pełnym składzie. To czyni z zespołu trenera Leona Rice’a jednego z faworytów do detronizacji New Mexico. Podobnie jak w zeszłym roku będzie to świetnie rzucający team dzięki dobremu dzieleniu się piłką i dużej liczbie strzelców. Boise State może liczyć przede wszystkim na swoich super-strzelców Australijczyka Anthony Drmicia (17.7 ppg) i Derrica Marksa (16.3 ppg), którzy byli w ubiegłym sezonie siódmym najlepiej punktującym duetem w całej NCAA. Oboje są przedsezonowymi kandydatami do najlepszej piątki sezonu w MWC. Dużo będzie zależeć jednak od tego jak spiszą się podkoszowi zespołu zwłaszcza debiutujący Łotysz Edmunds Dukulis i Australijczyk Nicholas Duncan. Zbiórki były olbrzymim problemem zespołu w ubiegłym sezonie, a zagrożenie w pomalowanym jest potrzebne, aby więcej miejsca mieli strzelcy na obwodzie.

Mogą się liczyć

San Diego State – Aztekowie mają w pierwszej piątce czwórkę zawodników powyżej 200cm wzrostu. To może stworzyć problemy w matchup’ach dla wielu zespołów. Kluczowym zawodnikiem zespołu powinien być sprowadzony z Tulane senior Josh Davis (17.6 ppg, 10.7 rpg), który wykręcał fantastyczne statystyki w ubiegłym sezonie w Conference USA. Przełomowy sezon może mieć też bardzo utalentowany drugoroczniak Winston Shepard (5.7 ppg, 3.5 rpg) dający przebłyski bardzo dobrej gry już w ubiegłym roku. Po odejściu dwóch czołowych strzelców powinny wzrosnąć też statystyki wykręcane przez najlepszego powracającego strzelca Xaviera Thamesa (9.5 ppg). Jeśli wszystkie elementy zafunkcjonują to SDS mogą powalczyć o zwycięstwo w konferencji. Steve Fisher już wcześniej udowadniał, że potrafi szybko wracać na szczyt po utracie swoich najlepszych zawodników.

Utah State – Nowy zespół, który przybywa po 8 sezonach w WAC, może od razu namieszać w MWC. Aggies przychodzą z powracającymi czterema ubiegłorocznymi starterami, a kluczowy będzie powrót do gry Prestona Medlina (16.3 ppg), który stracił większą część poprzedniego sezonu z powodu kontuzji nadgarstka.  Medlin może być w tym sezonie jednym z najlepszych obwodowych zawodników w lidze, w końcu jako drugoroczniak był w najlepszej piątce konferencji WAC. USU pozostaje jednym z pięciu zespołów w całej NCAA, który wygrał przynajmniej 21 meczów w ostatnich 13 sezonach i ma nadzieję przedłużyć tą serię o kolejny rok. Ostatni sezon rozpoczęli od 14 zwycięstw i 1 porażki, ale kontuzje trzech podstawowych zawodników sprawiły, że w pozostałych meczach zanotowali bilans 7-9.

Kluczowi zawodnicy 

Kendall Williams (New Mexico) – Rzucający obrońca o niesamowitym przeglądzie pola, który w ubiegłym sezonie notował 4.9 asysty na mecz. Jest efektywnym strzelcem i choć zdarzają mu się słabsze spotkania to w kluczowych momentach można na niego liczyć. W ubiegły sezonie zdobył tytuł najlepszego gracza w konferencji i teraz ma duże szanse ten sukces powtórzyć. Potrafi zrobić też coś takiego:

Anthony Drmic (Boise State) – Najlepszy powracający strzelec konferencji ze średnią 17.6 punktów przy 46% skuteczności. Zrezygnował w te wakacje z reprezentowania swojej ojczyzny żeby lepiej przygotować się do kolejnego sezonu w NCAA. Ponoć przybrał na masie i stał się silniejszy co może uczynić z niego jeszcze bardziej groźnego scorera.

Josh Davis (San Diego State) – Transfer z Tulane powinien z miejsca stać się jednym z czołowych graczy MWC w swoim seniorskim roku. To zawodnik, który zapewni swojemu zespołowi wiele meczów z double-double na koncie.

Khem Birch (UNLV) – Pomimo, że został dopuszczony do gry w UNLV dopiero w połowie grudnia i tak zdołał zablokować 68 rzutów – najwięcej w całej konferencji. Chyba nie ma lepszego defensora w pomalowanym w całej MWC. Po odejściu do NBA Anthonego Bennetta powinien dostać też więcej szans do pokazania swojego talentu w ataku.

Alex Kirk (New Mexico) – To typowy „7-footer”, który dominuje na tablicach i świetnie gra pod obręczą. Jest najlepszym powracającym zbierającym ligi, który w ubiegłym sezonie zgarniał z tablic po 8 piłek w każdym meczu. Najprawdopodobniej zrezygnuje ze swojego ostatniego sezonu gry na uczelni i już po tym roku wystartuje w Drafcie NBA.

aliksix
06.11.2013

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Informujemy, iż administratorem Twoich danych osobowych jest Krzysztof Kosidowski. Kontakt z administratorem: e-mail: kosi@collegehoops.pl
Podanie danych osobowych zawartych w formularzu jest dobrowolne. Jednocześnie przysługują Ci prawa dostępu do Twoich danych osobowych, ich sprostowania (aktualizacji) lub usunięcia, ograniczenia ich przetwarzania, przenoszenia, a także sprzeciwu wobec przetwarzania Twoich danych osobowych oraz niepodlegania zautomatyzowanemu podejmowaniu decyzji (profilowaniu). Masz także prawo wnieść skargę w związku z przetwarzaniem przez nas Twoich danych osobowych do organu nadzorczego. Twoje dane osobowe będą przetwarzane na podstawie art. 6 ust. 1 lit. B ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych z dnia 27.04.2016 w celu obsługi i realizacji usługi.
CollegeHoops.pl © 2018
strony internetowe Wałbrzych HM sp. z o.o.
www.hm.pl | hosting www.hostedby.pl